Kamilah i Liam są wnukami dwóch sędziwych panów. Łączy ich nie tylko przyjaźń dziadków, ale także sąsiedztwo biznesów, które prowadzą z rodzinami. Teraz połączy ich coś więcej. Intryga staruszków wspomnianych wcześniej. I wszystko może byłoby świetnie, gdyby nie to, że muszą się pobrać, a ich przyjaźń z dzieciństwa zamieniła się łagodnie, bardzo łagodnie mówiąc, w niechęć.
Propozycja nie do odrzucenia
Natalie Cana
Wydawnictwo Kobiece
Kamila prowadzi ze swoimi rodzicami i braćmi portorykańską restaurację, która lata świetności ma za sobą. Dziewczyna marzy, aby rozruszać biznes, nieco go unowocześnić, odświeżyć wnętrza. Jednak rodzina tradycjonalistów nie zgadza się na żadne zmiany. Krytykują przy tym nie tylko pomysły na biznes Kamilah, ale także jej życie osobiste i brak mężczyzny u boku. Nie wiedzą jednak, że wszystko jest pokłosiem pewnej obietnicy.
Liam po śmierci ojca pomaga dziadkowi w prowadzeniu rzemieślniczej małej gorzelni whiskey. Właśnie startują w ważnym konkursie, a wygrana była marzeniem taty, więc Liamowi tym bardziej zależy na zwycięstwie.
I może życie toczyłoby się starym utartym rytmem, gdyby nie dziadkowie. Dwaj starsi panowie są dość energiczni i mają niebywałe pomysły, które sprowadziły na nich kłopoty w domu seniora. Teraz jednak przechodzą samych siebie. Stawiają przed Kamilah i Liamem warunek. Mają się pobrać, albo sprzedadzą budynek, którego są właścicielami i w którym mieszczą się oba biznesy, a do tego oboje w nim mieszkają.
Tych dwoje było całe dzieciństwo prawdziwymi przyjaciółmi. Aż nadszedł pewien wypadek, który kompletnie odmienił Liama. Mężczyzna odsunął się od Kamilah, a z czasem ich relacje miały się już tylko gorzej. Jak więc teraz mają się pobrać?
Kamilah ma plan. Wymyślony dość szybko ma luki, a na dodatek dziadkowie co chwilę ich czymś zaskakują. Nie będzie więc łatwo z jego realizacją. Czy plan się powiedzie?
Autorka stworzyła ciekawą powieść z motywem hate to love. Jednak to nie wszystko co tu znajdziecie. Bardzo ciekawie zostały ukazane relacje rodzinne zarówno Liama jak i Kamilah oraz kwestie związane z tradycją czy obietnicami. Zdecydowanie wielu barw tej historii dodają też niebanalni staruszkowie. Z przyjemnością śledziłam iskrzącą relację Liama i Kamilah oraz sekrety wychodzące na światło dzienne.
Książka wciąga. Jest lekka i przyjemna, choć nie brakuje tu kilku dramatów. Spędziłam z nią naprawdę przyjemny czas.
Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem.
Dodaj komentarz